Kładkę Ojca Laetusa Bernatka uroczyście otworzono 30 września 2010 roku. Od tamtej pory przeprawa nad Wisłą stała się punktem weekendowych spacerów oraz ułatwieniem dla mieszkańców w przekraczaniu rzeki pomiędzy Kazimierzem i Podgórzem. Dla turystów z kolei jest teraz mostem miłości. Czy zawiesisz tam swoją kłódkę?

Kładka ma 145 metrów długości i kontrowersyjną formę architektoniczną, która dla jednych wspaniale wkomponowuje się w kazimierski i podgórski brzegi Wisły, a dla innych jest bezbarwną rurą wygiętą w łuk. Most stanął dokładnie w miejscu, gdzie kiedyś istniał most Franciszka Józefa, zwany też podgórskim.

Oba podwieszone pod rurę pomosty służą zarówno pieszym, jak i rowerzystom, choć teoretycznie jeden jest tylko dla rowerów, a drugi dla pieszych. Rowerami i pieszo można wkraczać na nią z obydwu stron. Dzięki dołożeniu ścieżki rowerowej do ul. Mostowej można teraz szybko dostać się z bulwaru Podolskiego na plac Wolnica. Dla osób niepełnosprawnych most wyposażono w łagodne podjazdy i wjazd na kładkę prosto z chodnika.

Na kładce zawieszane są różnego rodzaju kłódki – zarówno w formie „materiału”, jak i formie miłości. W pobliżu funkcjonuje bowiem gejklub Cocon, a więc monopolu na kłódki hetero tu nie mają. Po zamknięciu kłódki symbolizującej miłość na wieki, należy wyrzucić kluczyk do Wisły, aby nikt Was nie rozdzielił.

Kładka Bernatka na mapie Krakowa

Czy swoją kłódkę już tam masz?